czwartek, 7 maja 2009

Master And His Puppet


I tak nastał poranek i dzień siódmy, maja miesiąca, 2009. roku, naszego bieżącego. Dokładnie rok temu waść ni(e)jaki, Dmitrijem Miedwiediewem zwany dalej, zaprzysiężon został na Rosyjskiej Dumy głowę narodu, pana jedenastu stref czasowych i rozsławionych w świecie bractw kurkowych. Kunsztu strzeleckiego imć Dmitrij może nie ma, kurkami za to kręcić potrafi jak żaden. Zapytałby jeno filozof niejeden, czy jeślić wkręcasz żarówkę, mój drogi, to kręci ją ręką, czy tobie ktoś nogi? Różnicy w efekcie widać nie sposobna, toć to to samo światło, co było.
Przechodząc do sedna tej siły nieczystej, stwierdzić zaś muszę, że gdyby mnie kto spytał, kto piastuje urząd na moskiewskim tronie, to bym się zastanowić musiał ostrożnie. Człowiek ten bowiem sympatyczny się zdaje i z twarzy jakiś taki przyjazny, ale zupełnie bez wyrazu. Pod nic go podczepić nie potrafię, przez rok czasu nadal nie kojarzę i dziwne mi się to wszystko zdaje na tle takiego charakterystycznego państwa, jakim jest Rosja. Jakoś takoś, nijakoś właśnie...

Chociaż porównując to z naszym krajem, nie jest tak źle. Polacy chyba też potrzebują bohatera. Na gwałt! No, może nie dosłownie. Z dedykacją zatem dla krajanów znad Wisły, trochę żywiołowej czerni, z cyklu: "Najbardziej jajomiażdżące covery świata metalowego".


Graveworm - I Need A Hero (Bonnie Tyler Cover)

07_graveworm_-_i_need_a_hero_(bonnie_tyler_cover)-cmg


Houk! \m/

0 komentarze:

Prześlij komentarz